Moja wersja tofucznicy

Przepisów na tofucznicę w internecie jest mnóstwo. Chciałabym jednak przedstawić mój, może banalny przepis. Podebrałam parę pomysłów z innych blogów i tak powstała moja pyszna tofucznica! Smakuje mi ona nawet bardziej niż jajecznica. ;) Ostatnio jadłam ją z kanapkami z guacamole. To był strzał w dziesiątkę!


Składniki:
- pół kostki tofu bazyliowego
- 4/5 małych pomidorków
- cebulka dymka ze szczypiorkiem
- łyżeczka płatków drożdżowych
- szczypta soli kala namak
- odrobina oleju lub oliwy
- odrobina mleka roślinnego lub wody
- przyprawa curry
- sól i pieprz

Przygotowanie:
Na patelni rozgrzać odrobinę oleju. Wrzucić drobno pokrojoną cebulkę. Następnie pokruszone w dłoniach tofu. Smażyć chwilę. Przyprawić curry, solą kala namak i płatkami drożdżowymi. Podlać odrobiną wody lub mleka żeby nie było suche. Wrzucić pokrojone na ćwiartki lub połówki (w zależności od wielkości) pomidorki. Na końcu wsypać szczypiorek i dosłownie chwileczkę smażyć. Doprawić solą i pieprzem do smaku. :)

Bonus: kanapki z guacamole

Składniki:
- ciemny chleb ze słonecznikiem (2 kromki)
- dojrzałe awokado
- sok z cytryny
- sól, pieprz, papryka ostra, czosnek granulowany
- rzeżucha

Przygotowanie:
Kromki chleba można podpiec lub nie. Awokado przekrawamy na pół i wyjmujemy pestkę. Wyciskamy do miski. Wkrapiamy odrobinę soku z cytryny, dodajemy przyprawy i rozgniatamy wszystko widelcem. Smarujemy kanapki i posypujemy rzeżuchą.

To śniadanie jest idealne na niedzielę rano czyli wtedy gdy macie sporo czasu. :)


Komentarze

Popularne posty